msm.jur.pl
Decyzja Zarządu
...............
Więcej
W wielu blokach mieszkańcy stwierdzili ponad przeciętnie wysokie opłaty za ciepło. Kontrolerzy szczelności instalacji gazowej zwrócili natomiast uwagę na przysłonięte kratki wentylacyjne w niektórych mieszkaniach i ujawniający się z tego powodu grzyb. Do tego miłośnicy zwierząt narzekają na utrudniony dla kotów dostęp do piwnic.
Wydawałoby się, że te trzy sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego, a jednak jest inaczej. U źródła tego związku wałęsają się po części … koty. To przed nimi zamyka się drzwi i okienka piwniczne, a że są to okna w większości bardzo szczelne, bo wykonane w nowoczesnej technologii - przy okazji zamykany jest dostęp świeżego powietrza do piwnic. Szyby wentylacyjne, aby działać prawidłowo powinny - wykorzystując różnicę ciśnień wynikłą z różnicy temperatury w pomieszczeniu i na zewnątrz - wyciągać powietrze z dołu do góry i tym sposobem wentylować prawidłowo cały budynek. Niestety, nowoczesne drzwi klatek schodowych, okienka, a także okna w naszych mieszkaniach zaburzają przewidzianą przez budowniczych cyrkulację i zamiast wyciągać - do naszych mieszkań wdmuchiwane jest zimne powietrze powodując oziębienie mieszkań. Mamy wtedy do wyboru; przysłonięcie kratki i grzyb, albo wyższe rachunki za ciepło.
Odwiedzający takie mieszkania kominiarze imają się różnych sposobów mających zaradzić złu. Zwykle, aby wyeliminować ciąg wsteczny powietrza w mieszkaniu, namawiają nas do częstego otwierania okien i instalację nawiewników w plastikowych ramach okiennych lub ościeżnicach. A może jednak warto zastanowić się nad dopuszczeniem powietrza do piwnic poprzez wszystkie możliwe otwory tak, aby przewidziana przez budowniczych wentylacja grawitacyjna miała szansę działania. Musimy pamiętać, że budynki nasze, w większości z wielkiej płyty, powstawały w określonych warunkach i ciągła modernizacja z użyciem nowoczesnych technologii powoduje czasem nieprzewidziane sytuacje, do których można zaliczyć mnożące się właśnie problemy z wentylacją.
Wrzesień 2013
