msm.jur.pl
Nowe stawki za wywóz śmieci
...............
Więcej
Już po raz trzeci do programu Jaka To Melodia zakwalifikował się mieszkaniec naszego osiedla Damian Łaszek.
Zaczęło się 3 lata temu w Krakowie. Tam były pierwsze eliminacje. Należało odpowiedzieć na kilka pytań i poznać jak najwięcej piosenek z dziesięciu zaprezentowanych. Za pierwszym razem Damian poznał 8 tytułów. Jego konkurenci wypadli bardzo blado, bo znali tylko 3 melodie na 10 przesłuchanych. Zaskoczenie jurorów wywołały upodobania Damiana, który słucha najchętniej: Alibabki, Piotra Szczepanika, Halinę Fronckowiak, Filipinki. Z zagranicznych wykonawców wymienił gwiazdy Italo Disco, Albano i Romina Power, Drupiego i Adriano Celentano. To dość nietypowy gust muzyczny u osiemnastoletniego wtedy chłopaka.
Teraz Damian ma 21 lat i znów próbuje swoich sił. Wystąpił w programie razem ze znakomicie grającycymi zawodnikami. Znów nie udało się wygrać teleturnieju, ale niewiele brakowało, aby w walce o finał tym lepszym okazał się Damian. Niestety, Piotr Szczepanik, którego dotyczyło pytanie, za wiele śpiewał o makulaturze; Damian myślał, że chodzi o "Puste koperty" (nawet zaśpiewał feagment), a szło o "Żółte kalendarze". Ale to nic straconego. Jak mówi Damian - za pół roku znów pojawi się szansa. Tym razem nie udalo sie przejść do finału, ale ostatniego słowa jeszcze nie powiedział i napewno jeszcze zawalczy.
To świetna przygoda. Zawsze, kiedy tu jestem ulegam nieodpartemu czarowi, jaki niesie telewizja. To wspaniałe przeżycie i świetna zabawa nawet, kiedy na koncie nie ma zbyt wielu punktów!
O najblizszym udziale Damiana w teleturnieju “Jaka To Melodia” będziemy informować.
Uwaga foto:
Damian jest bardzo spontaniczny i wesoły. Zdaniem producentów programu, dobrze wypada przed kamerą.
Grudzień 2006
